www.sojuszezakonjedi.fora.pl

Nie wiem trza było by sprawdzic Smile

wlasnie knight powinien wyleciec

Popieram Arthasa ma racje żadzisz dobrze Smile

Proponuje zebrac raz wojsko a pozadnie i zaatakowac wroga .
Chociaż bardziej bym był za pokojowymi rozwiazywaniamy sporow jesli to by nie pomogło wtedy wojna. Uzgodnili bysmy ze np. do dnia x zbieram ...

Napisalem do niego. Powiedział ,że da mi spokoj. Uwazam temat za zamknięty i dziękuje za chęc pomocy Wink

Mogłbys napisac co zrobił ?? to by znacznie ulatwilo prace

No to świąt nie ma Crying or Very sad

mjejsce gracz sojusz pkt.
11 kapi AsAm 16,784

Kurcze nie wiem co robic sojusz na 1 miejscu on ma 775.053 pkt. i co chwile mnie atakuje

# Nazwa: Bob Marley
# Wielkość: 24
# Gracz: kapi
# Punkty: 775,053
# Sojusz: AsAm

ok ja w chwili obecnej rozbudowuje w miescie rezydencje ale to jeszcze potrwa. Co do wojny to zdaze zebrac armie Smile

.

Uważam Xander ,że oni mają racje wkleje poniżej liste osob które woogule nie biorą udziału w życiu sojuszu (tylko zakon) :

Brak postów lub ich nieznaczna ilosc :
--- Delwazon, napisal tylko 1 ...

jaki przelicznik ..??
Jestem zainteresowany Smile

Spokojnie po co te nerwy najpierw zrobmy porzadek z graczami ci co chcą grac niech graja a reszta to akademia albo niech sobie szukaja innego sojuszu.

Zgadzam się

Ogłaszam iż zwycięscami konkursu są LORD ARTHAS oraz MISIE .
Serdecznie gratuluję i dziękuje za udział w konkursie

Chłopie jak cie atakował ktoś jak jeszcze nie byłeś w sojuszu to sie nie liczy chyba że Cie nadal atakuje Question